sobota, 26 lutego 2011

ZDJĘCIA KOSZULEK Z NASZYM "LOGO"

Cześć Wam :) Tutaj Weronika. Nareszcie mam zdjęcia mojej koszulki z logo naszej grupy :)  Dlatego zaraz dodam Wam ich zdjęcia. Od poniedziałku ruszamy z nowymi akcjami. Mamy bardzo dużo pomysłów więc zabieramy się do tego jak tylko będziemy mieli trochę czasu. Nie mam dla Was nowych , strasznych wiadomości o źle traktowanych zwierzętach a to dobrze , ponieważ dzisiejsza notatka będzie miła i przyjemna.
Oto zdjęcia :

Przód koszulki (zdjęcia są niewyraźne ponieważ robione były komórką) Na górze jest napisane POMÓŻMY! , a na dole Czym one zawiniły? oraz nasz adres bloga .
Tył koszulki.

Pisałam markerem , na pewno nie zmyje się po pierwszym praniu. ( planuję zakupić pisaki do tkanin).

To tyle na dzisiaj. Jeśli tylko dowiem się o czymś ważnym to obiecuję , że od razu o tym napiszę.

I jak podobają się Wam koszulki ?
Odpowiedzi piszcie w komentarzach :)

Do napisania < 3

Mordują psy na Ukrainie !

Jestem wstrząśnięta tym co przed chwilą przeczytałam. Nie będę pisać dużo bo w zwiąku z kończoncymi się feriami nie mam zbyt wiele czasu ,ale jak tylko to zobaczyłam bez wahania pomyślałam ,że trzeba coś z tym zrobić. Chodzi o to ,że na Ukrainie bestialsko mordują bezpańskie psy i koty! Powód-Euro 2012 !
Na dodatek te zwierzęta giną w bardzo podły sposób. Cytat:

Psy łapane są sieciami na ulicy, następnie wywożone na wysypisko śmieci, gdzie podduszone dobijane są metalową rurą. Następnie wrzucane są do wykopanego w ziemi dołu i polewane gaszonym wapnem. Czasami zwierzęta odzyskują przytomność i wyją z bólu przez kilka dni, aż zdechną - czytamy w portalu Gazeta.pl.

Brak słów. Niewyobrażalne cierpienie. 
Czytając kilka komentarzy nie spotkałam się z żadnym popierającym ten oto "cudowny" pomysł.
Nie będę nic więcej pisać. Po prostu  sami przeczytajcie: http://www.gadu-gadu.pl/przed-euro-2012-masowo-morduja-psy-na-ukrainie-wideo

P.S.Ach no i gratuluję świetnego pomysłu.
Ola ..

piątek, 25 lutego 2011

Powiedz STOP przemocy wobec zwierząt !

ELO ! Dzisiejsza notka jest krótka, ponieważ nie mam zbyt wiele czasu ale to zawsze coś, no nie ? :) Chciałam napisać o tym, że na świecie nie żyją tylko Ci źli ludzie, są również dobrzy, którzy zrobią wszystko, żeby pomóc zwierzakom i innym stworzeniom jak foki czy delifny ! Niedawno znalazłam obrazek, który wszyscy blogowicze mogą wklejać na swoje blogi i rozprzestrzeniać to aby.... POMAGAĆ ! :) Kocham zwierzaki i nigdy nie pozwoliłabym im zrobić krzywdę, mam nadzieję, że na świecie żyją ludzie, którzy są otwarci na dobro i czynią wiele dobrego ! <3 Chciałabym aby ta notka w jakiś sposób do Was dotarła, więc proszę wszystkich blogowiczów aby wkleili poniższy obrazek i przemyśleli moje słowa. A oto on:
 


Z góry baaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękujemy ! <33333
Ludzie od czasu do czasu potykają się o prawdę, ale większość z nich podnosi się i pędzi, jakby nic się nie stało.

Psiała: Ewelina :)

wtorek, 22 lutego 2011

Powiesili psa na drzewie bo ...piszczał!

Cześć Wam , tu Weronika . Niedawno znalazłam informacje na ten temat , który zamieściłam w tytule. Na razie napiszę coś od siebie a potem dodam skopiowane informacje ze strony internetowej. Muszę Wam powiedzieć , że po tym co przeczytałam już nic mnie nie zdziwi. Nie napiszę znów jacy ludzie są okropni , bo co to nam da? Napiszę tylko , że ludzie którzy zrobią coś takiego , nawet gdy zrobili to bez powodu , dalej będą go szukać. Zabić psa  , ponieważ piszczał ? To jest już już na prawdę nie do pomyślenia. Pies piszczy za to człowiek krzyczy. To jest prawie to samo. Nic więcej od siebie nie dodam bo nic więcej nie można tu dopowiedzieć.
A teraz skopiowane wiadomości z tej strony :
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80291,5333026,Powiesili_psa_na_drzewie__bo_piszczal.html

Do zdarzenia doszło we Wsi Borzykówka, na terenie powiatu radomszczańskiego. Wiszącego na gałęzi, zakrwawionego, rudopręgowanego kundla znalazły dzieci wracające ze szkoły. Zawiadomiły rodziców a oni - najbliższy komisariat policji.

Sprawcami okazali się 35-letni: Sylwester B. i Ryszard M., mieszkańcy jednej z okolicznych wsi. W chwili zatrzymania Ryszard M. miał ponad dwa promile alkoholu we krwi.

W czasie przesłuchania mężczyźni przyznali się do winy. Jak zeznali, właścicielem zwierzęcia jest jeden z nich - Sylwester. Dlaczego zatłukli i powiesili psa? - Bo - jak twierdzą - był chory, nic nie jadł i głośno piszczał - mówi Komorowska. - Zwierzę chcieli zakopać, ale zabrakło im czasu.

Mężczyzn po przesłuchaniu wypuszczono do domu. Grozi im do roku pozbawienia wolności.




No właśnie , jak widzicie grozi im tylko do roku wolności.  


Pisała : Weronika
Cześć, to ja Karolina. Mam nowe wieści i chce się nimi podzielić.


Osiemnastoletni łodzianin został zatrzymany pod zarzutem znęcania się nad kotem. Moment maltretowania zwierzęcia zaobserwował mieszkaniec bloku przy ul. Zgierskiej.
Osiemnastoletni łodzianin został zatrzymany pod zarzutem znęcania się nad kotem. Moment maltretowania zwierzęcia zaobserwował mieszkaniec bloku przy ul. Zgierskiej. Wezwał policję, a następnie zbiegł do śmietnika i zatrzymał nastolatka, który oświadczył, że... bawi się z kotkiem.

– Według zeznań świadka zabawa polegała na rzucaniu 10-tygodniową kotką o ziemię i o ścianę oraz tłuczeniu kota pięścią – mówi Katarzyna Zdanowska z KMP w Łodzi.– Zwierzę przewieziono do schroniska przy ul. Marmurowej, a sprawcę przestępstwa do aresztu.

Za znęcanie się nad kotem ze szczególnym okrucieństwem osiemnastolatkowi grozi nawet do 2 lat więzienia.

– Kotka była strasznie zmaltretowany i w szoku – usłyszeliśmy w schronisku. – Rokowania były bardzo ostrożne, ale po zaaplikowaniu leków poczuła się lepiej.

Maltretowane konie przez szefa radia Parada

Cześć, to ja Karolina dotarły do mnie nowe info o koniach i chciałam się tym z wami podzielić.


10 poranionych i skrajnie wycieńczonych arabów zabrało Pogotowie i Straż dla Zwierząt z posiadłości w Prądzewie koło Łęczycy. Konie "hoduje" tam Krzysztof Kubasiewicz, łódzki polityk, biznesmen i szef lokalnego Radia Parada

A oto link na którym zobaczycie zdjęcia i wiele innych informacji.

poniedziałek, 21 lutego 2011

Katował psa na "dzień dobry"

Cześć .Chciałam Wam przedstawić karygodne zachowanie człowieka . Choć to było w 2008r. , opiszę tę sytuacje .
Wychodził do pracy - tłukł. Wracał - tłukł. W jednej z podwarszawskich miejscowości od kilku tygodni właściciel psa regularnie bił zwierzę. Nie zwracał uwagi na upominania sąsiadów. Interwencje policji nic nie dały. Katowanego psa udało się wyrwać z rąk oprawcy dzięki nagraniu reporterów "Prosto z Polski", którzy sfilmowali jak mężczyzna okłada zwierzę gumową pałką.
Z samego rana mężczyzna wychodzi z domu i gumowa pałką kilkanaście razy uderza leżącego psa - taką scenę zarejestrowała kamera TVN24. Jak mówią sąsiedzi, taki przerażający widok to dla nich codzienność. - Właściciel rano wstaje, psa katuje, po południu wraca, psa katuje. Nie wiadomo za co on go tłucze. On po prostu wychodzi rano idzie do psa i go bije. Teraz ten pies to już nawet nie ucieka i nie skamle - mówi jedna z sąsiadek.

To sadysta...
Kobiety wielokrotnie chodziły z prośbami, aby mężczyzna tego nie robił - bezskutecznie. - Wyzywałam go od sadystów od różnych - mówi kolejna sąsiadka. Jednak mężczyzna nie reagował. Okazało się także, że konkubina mężczyzny także bezczynnie przyglądała się katowaniu psa. Kiedy prośby nie pomogły, sąsiadki zawiadomiły policję, jednak jej interwencje nic nie dały - pies nie miał widocznych ran. Zwróciły się więc do TVN24.
Ekipa telewizji sfilmowała jak mężczyzna katuje swojego psa. Kiedy potem dziennikarz próbował spytać męzczyznę czemu to robi, wezwał policję. Ta, po obejrzeniu materiału filmowego, zatrzymała go.

W zatrzymaniu pomógł nagrany film
- Tu nawet nie ma co komentować. To jest bestialstwo ludzkie i tyle. Te zdjęcia nie pozostawiają żadnych wątpliwości - mówi komendant policji w Brwinowie. Pies został odebrany właścicielowi. Prokuratura przedstawiła oprawcy zarzut znęcania się nad zwierzęciem. Grozi za to do roku więzienia. Dostał dozór policyjny i do czasu rozprawy sądowej będzie przebywał na wolności.

Jeżeli chcecie zobaczyć ten filmik :
http://www.tvn24.pl/12690,1566078,0,1,katowal-psa-na-dzien-dobry,wiadomosc.html

Pisała -Natalka

niedziela, 20 lutego 2011

Koty pod podłogą ! :(

Hej wszystkim ! Dzisiaj, całkiem niedawno chyba w programie "UWAGA" przedstawili reportaż, który potężnie mną wstrząsną i wzbudził we mnie ogrooooooooomną złość ! Nie mogę po tym do siebie dojść a w związku z tym postanowiłam się z Wami podzielić tą informacją. Mianowicie niedawno znaleziono dwa kotki, które zostały żywcem zamurowane pod podłogą. Przebywały tam dwa tygodnie bez jedzenia i bez picia a w związku z tym jeden z kotków zdechł :( Drugi przeżył i został poddany opiece weterynaryjnej ! Cieszę się, że chociaż jeden kociak przeżył... Podobno zamurowała je firma budowlana, która pod nieobecność właściecielki kotów i domu remontowała dom a w tym również podłogę. Poprostu nie mogę w to uwierzyć !!! Jak można być tak bezmyślnym i w ogóle chyba nieobecnym na tym świecie, żeby tak postąpić ?! Mam nadzieję, że firma a właściwie nienormalni pracownicy dostaną surową karę !!!!!!!!!!!!!!!

+Dziękujemy za komentarze i za oglądalność ! :)
Możecie pisać e-maile na pomozmyim13@wp.pl ! :)

Pisała: Ewelina <3333

sobota, 19 lutego 2011

PETYCJE I WIELE NOWYCH INFORMACJI !

Cześć , tu Weronika :)
Mam dla Was bardzo dużo nowych informacji ! Jedną z nich jest to , że znalazłam petycję przeciwko wywożenia koni na rzeź !      Oto link :  
http://www.petycjeonline.pl/petycja/koniec-z-konmi-na-rzez/209

Musimy z tym walczyć. Kocham konie , jeśli miałabym taką możliwość to chętnie bym się jednym zajęła. Zobaczcie jakie konie są posłuszne ! A ludzie robią im tak ogromną krzywdę ! Dlatego zachęcam do podpisywania się ale najpierw musicie się zalogować na tej stronie aby móc później ją podpisać .
Druga sprawa jest taka , że właśnie jestem w trakcie robienia koszulki dla siebie , we wcześniejszych  notkach jest jej projekt , więc warto się wrócić. Oczywiście dodam później fotki :)
A teraz sprawa do uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Legnicy !
Wiadomo już , że nasza grupa , która prowadzi bloga wybiera się do Legnickiego schroniska ! Dlatego też musimy już teraz w domach zacząć gromadzić różne rzeczy , które się tam przydadzą. Np. koce , poduszki , karmy (nie muszą być takie drogie , może być to np.makaron) , zabawki dla psów , . Po prostu to co jest potrzebne !

To wszystko !
Pozdrawiam : Weronika :)

Podpiszcie petycję !

Hey to znawu ja.
Tym razem krótko tylko chce Was zachęcić do podpisywania petycji ,przeczytajcie o co chodzi i podpiszcie ,proszę :http://www.petycjeonline.pl/petycja/petycja-w-sprawie-wymierzenia-maksymalnych-mozliwych-kar-trzem-sprawcom-bestialskiego-spalenia-kota-w-wigilie-swiat-bozego-narodzenia-2009-a-takze-rozpatrzenia-spraw-przez-sad-i-wydania-wyrokow-w-terminie-bez-dopuszczenia-do-przedawnienia-czynu/161
Aha i jeszcze jedna petycja o której wspomniała wcześniej Ewelina:http://www.ptroa.co.il/petition/
Wystarczy tylko wpisać swoje imię i nazwisko oraz maila a po chwili w twojej skrzynce odbiorczej pojawi się wiadomość z linkiem. Kliknij na ten link żeby potwierdzić i już :)
Ola :)

Wyjątkowe dla nas dni ..

Hey ,to ja Ola !
Właśnie przeczytałam maila od naszej czytelniczki. Zauważyłam ,że wiadomość przyszła dość dawno ale nikt z moich przyjaciół nie poruszył tego tematu ,więc ja to zrobię.
Otóż 25 Listopada obchodzony jest DZIEŃ BEZ FUTRA.
A oto kilka informacji na temat święta:
Czym jest naturalne futro? Miękkim, ciepłym okryciem na chłodne dni? Symbolem luksusu? A może końcowym produktem przemysłowej rzezi na niewinnych zwierzętach? Futro nie rośnie na drzewach - zanim stanie się towarem w sklepie, ktoś musi go zedrzeć z jego właściciela. Zwierzęta hodowane na futra - m.in. lisy, jenoty, norki, nutrie, króliki, szynszyle - przeżywają swoje krótkie życie na specjalnych fermach hodowlanych, budzących najgorsze skojarzenia z obozami zagłady. Są stłoczone w niewielkich klatkach, pozbawione możliwości ruchu, co powoduje ich nienaturalne zachowania takie jak gryzienie własnego ciała czy zjadanie młodych. Żyją w skrajnie nienaturalnych warunkach. Zabijane są w majestacie obowiązującego prawa prądem elektrycznym, gazami spalin samochodowych, chloroformem, uderzeniem w tył głowy lub przez penetrację mózgu urządzeniem działającym mechanicznie. Nie wszyscy ludzie posiadający luksusowe futra zdają sobie sprawę, że noszą na sobie produkt będący efektem wyjątkowego okrucieństwa.

Pamiętaj, aby uszyć jedno futro przeciętnej wielkości zabija się 27 szopów, 40 soboli, 150 gronostai, 11 rysi, 18 lisów, 55 dzikich norek, 100 szynszyli lub 100 wiewiórek. Pomyśl o tym następnym razem, kiedy będziesz przechodzić obok sklepu futrzarskiego.Protesty antyfutrzarskie, mniej lub bardziej zorganizowane, odbywają się w naszym kraju od końca lat osiemdziesiątych. Dzień bez Futra 25 listopada obchodzony jest w Polsce już od ponad dziesięciu lat.

Czy warto kupować prawdziwe futra .?
 Moim zdaniem absolutnie ,NIE !
Jeśli chcecie poczytać więcej zapraszam na:
http://empatia.pl/str.php?dz=30



Również 4 Października jest ŚWIATOWY DZIEŃ ZWIERZĄT!
Ale o tym w następnej notce :)

Ola >D

PTROA !

Witam Was, to ja Ewelina :) Dzisiaj chciałam Was zachęcić abyście podpisywali petycje w sprawie bestialskiego mordowania niewinnych zwierząt w Chinach ! Jest to dla nas (założycieli bloga i innych obrońców zwierząt) bardzo, ale to bardzo ważne ! :) Kiedy obejrzałam filmik, który jest zamieszczony na oficjalnej stronie PTROA nie mogłam uwieżyć w to, że tacy ludzie na świecie 'jeszcze' istnieją ! :( Bo gdybym była sędzią to powsadzałabym tych Chinczyków za kratki na dożywocie ! A teraz link do strony:
http://www.ptroa.co.il/petition/ z góry Bardzo Dziękujemy ! :)

a oto nasz e-mail, abyście mogli wysyłać nam ważne info w sprawie obrony zwierząt: pomozmyim13@wp.pl ! :)

piątek, 18 lutego 2011

Akcja "Zwierzęta są jak ludzie czują!!!!!!!!"

Wtajcie to znowu ja. Mam do was bardzo ważną wiadomość. W programie UWAGA w telewizji TVN powstała akcja "Zwierzęta są jak ludzie czują!".
Zwierzęta są jak ludzie. Czują! – pod takim hasłem UWAGA! rozpoczyna akcję na rzecz zwierząt. Weź udział w dyskusji na temat praw zwierząt. Dowiedz się, jak reagować, gdy zwierzętom dzieje się krzywda. Bądź przyjacielem zwierząt!
Jeśli macie jakiś temat na reportaż lub chcecie się podzielić z nimi swoją opinią
piszcie do nich na adres:  uwaga@tvn.pl
Zachęcam was rownież do oglądania tego programu ( UWAGA). Pomagają oraz obronią praw zwierząt. Nagłaśniają sprawy którymi nikt się nie przejmuje.
Pisała dla was Wiktoria

"Pseudo hodowla zwierząt"

Cześć wszystkim. Wybaczcie że dawno nie pisałam ale nie miałam czasu. Dzisiaj w programie UWAGA w telewizji TVN był artykuł o pseudo hodowli psów. Oto część tego artykułu:
W Trutowie, wiosce nieopodal Torunia, w jednym z gospodarstw właściciel hoduje psy na sprzedaż. Reporterce UWAGI! zaoferował dwumiesięcznego szczeniaka husky za 200 złotych i rocznego spaniela w tej samej cenie. Zaraz potem na teren jego gospodarstwa wjechali działacze stowarzyszenia Pogotowie dla zwierząt i policja. Policzono psy i sprawdzono warunki, w jakich żyją.
- Psy przywiązane są do budy łańcuchem, na którym jest jeszcze wiadro i pręt, tak że nie mogą nawet zeskoczyć, bo by się powiesiły – mówi Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla Zwierząt z Trzcianki. – Skórę mają otartą od obroży. Kondycja średnia i dobra, widać, że są karmione, bo hodowca chce je potem sprzedać.
- Żyją w dawnych chlewach, co najmniej po pięć w jednej przegrodzie – dodaje Ilona Nowosad, inspektorka toruńskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
 – Nieszczepione, nieleczone. Znaleźliśmy preparaty przyspieszające poród.
Kiedy zakończono liczenie i lustrację psów, a hodowca zapewnił, że więcej zwierząt nie ma, okazało się, że w piwnicy w okropnych warunkach jest jeszcze około 30 psów. Wszystkie psy trafiły do nowych tymczasowych właścicieli – stowarzyszeń zajmujących się opieką nad zwierzętami, prywatnych schronisk i do prywatnych domów. Niestety, nie nastąpiło to od razu. Wójt gminy Kikół tłumaczył to kosztami. Ale przy okazji okazało się, że gmina nie ma umowy z żadnym schroniskiem, a taki obowiązek wynika z ustawy o ochronie zwierząt.
- Na najbliższym posiedzeniu rady zajmiemy się tą sprawą i poszukamy schroniska – zapewnia Józef Predenkiewicz, wójt gminy Kikół.
Obrońcy zwierząt stwierdzają, że władze nie wywiązują się z obowiązków, jakie nakłada na nie ustawa. Tylko w województwie kujawsko-pomorskim w ten sposób łamie prawo kilkadziesiąt gmin, zwykle wiejskich. W sytuacjach takich jak opisywana jedynym ratunkiem dla zwierząt są sprawnie działające organizacje pozarządowe.
- Od lat wyręczają urzędników, a urzędnicza bezradność jest w tym kraju standardem – mówi Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla Zwierząt z Trzcianki.
 – Opieka nad zwierzętami jest opłacana z prywatnych pieniędzy, a to gminy powinny się tą opieką zająć.
W Polsce przepisy regulują tylko zasady hodowli ras psów niebezpiecznych. Warunki w pozostałych zależą od dobrej woli ich właścicieli. Wniosek do prokuratury w sprawie hodowcy z Trutowa skierował powiatowy lekarz weterynarii w Lipnie Waldemar Galiński. Psy, zanim zostaną adoptowane przez nowych właścicieli, w domach tymczasowych mogą spędzić nawet kilka miesięcy, do czasu wydania wyroku w sprawie znęcania się nad zwierzętami przez sąd.
 
Zgadzacie się zapewne ze mną że to co ten człowiek robił było straszne.Niestety nie tylko on popełnia tego typu zbrodnie...
Dziękuje za uwagę .
Jeśli macie jakieś pytania na temat tego artykułu piszcie na maila: pomozmyim13@wp.pl
Pozdrawiam. Pisała dla was Wiktoria;)

Wegetarianizm ! :)

Cześć Wam :) To znowu ja. Już dzisiaj po raz 3 :) Ufffffff , cały czas reklamuję naszego bloga gdzie popadnie ! Oczywiście tak jak się domyśliłam , mogłam i mogę liczyć na pewne osoby ! Między innymi na Paulynschen , która zareklamowała naszego bloga na swoim blogu . Dzięki temu jest Was więcej i jest coraz więcej komentarzy co mnie bardzo cieszy ! :) Oczywiście inne osoby też zareklamowały naszego bloga , w poprzedniej notce napisałam o Kindze < 3 DZIĘKUJĘ! Razem możemy zdziałać wiele!
_____
A teraz trochę o temacie czyli o wegetarianizmie ! Ja bardzo rzadko jem mięso. Od czasu do czasu jem tylko kurczaka , innego mięsa nie ruszę. Jedna z czytelniczek podała mi link do strony , w której napisane jest dlaczego niejedzenie mięsa jest zdrowe. Oto link :
http://www.mojadrogadozdrowia.com/index.php?option=com_content&task=view&id=83&Itemid=177
Jest jeszcze jedna strona , którą znalazłam ja :
http://www.wegetarianizm.net/
Nawet jeśli lubicie jeść mięso to możecie jeść je w umiarze .
Niektóre osoby na pewno chciałyby nie jeść mięsa ale na przykład ich organizm jego potrzebuje.
To wtedy inna sprawa , ale tak jak powiedziałam można jeść je z umiarem :)
Jest jeszcze jeden sposób "kotlety sojowe" , smakują jak mięso ale są z soi i mają takie same witaminy ;D Ja sama takie kotlety jem :) Myślę , że  z tego skorzystacie .

Do napisania ;*
Pisała : Weronika.

DZIĘKUJEMY < 3

Cześć , to znowu ja :)
Dziękuję Ci Kingo , za zareklamowanie naszego bloga na Twoim blogu :)

http://blisskinges.blogspot.com/  - ona nas zareklamowała :)

POMÓŻMY FOKOM !

Witam Was , tu Weronika. Dzisiejsza notatka jest poświęcona fokom a szczególnie foce szarej ! Kiedyś dla nich Morze Bałtyckie było miejscem wypoczynku a dziś jest to dla nich straszne miejsce. Coraz więcej jest na świecie okrutnych osób, które straszą zwierzęta dla zabawy. Zobaczcie , że małe dzieci często ganiają gołębie , myślą , że im tak wolno. Rodzice wtedy się cieszą i mówią coś w rodzaju " ojej , moja córeczka tak pięknie biega za gołąbkiem , niech się bawi." . A to właśnie od takich drobnych rzeczy wszystko się zaczyna. Za parę lat , ta mała dziewczynka już nie będzie taka mała , a może będzie pamiętała , że takie ganianie gołębi czy innych zwierząt to nic złego. Pomyśli , że jeśli takiemu ptaszkowi nic się nie stało to inne zwierzątka też może tak dręczyć. I tutaj wspomnę o tym chłopcu który rzucał swoim kotem o ściany i podłogi. To właśnie od takich 'zabaw' wszystko się zaczyna. Więc jeśli macie młodsze rodzeństwo to pilnujcie aby czegoś takiego nie robili ! Hmmm.... ale do czego zmierzam jeśli temat jest o ratowaniu fok? A o tym , że coraz częściej , ludzie widząc taką fokę np. nad morzem Bałtyckim , straszą ją , a przecież ona się boi. Ludzie mówią , że zwierzęta nie myślą , to dlaczego taka wystraszona foka już nie wróci w to miejsce gdzie wtedy została tak potraktowana ? No właśnie... Dlatego też , zamieszczam Wam bardzo ważny link. Proszę abyście odwiedzili tą stronę i zobaczyli jak możecie pomóc.
http://foka.wwf.pl/
Zapraszam !



Do napisania < 3

czwartek, 17 lutego 2011

Wiele spraw ...

Mam do napisania wiele rzeczy. Na początek :
Przepraszam Was i moich przyjaciół za to ,że zaniedbałam swój obowiązek nie pisząc notek ,ale kompletnie brak mi czasu. Moi znajomi wiedzą dlaczego : ))
No i zaczynamy nasz dzisiejszy temat ! A właściwie tematy.
Po pierwsze cieszę się ,że sprawa o bitych ,krzywdzonych ,podpalanych i maltretowanych (już nie wspomnę o zabijaniu) zwierząt ,jest coraz głośniejsza ! W telewizji zrobili nawet reportaż poświęcony właśnie tej kwestii.
Jestem naprawdę szczęśliwa wiedząc ,że ludzie nie unikają tego tematu ! O tym trzeba rozmawiać ,nawet jeśli to trudny i bolesny temat.
Po drugie: I tutaj również jest mi miło ,że w poprzedniej notce Weronika wspomniała o ŚWIATOWYM DNIU KOTA. Ja oczywiście wiedziałam ,że coś takiego ma miejsce na świecie ,bo jestem wielką fanką kotów (nawet sama mam kota ;))! Ale oczywiście o tym zapomniałam :) Więc bardzo się cieszę ,że ta kwestia została poruszona.
Po trzecie: Uch po prostu strasznie się wkurzyłam kiedy przeczytałam kilka dni temu notkę Weroniki i Eweliny !
Nie rozumiem ,jak można nosić prawdziwe futra ! Nie różnią się one właściwie niczym od sztucznych. Jak można zabijać zwierzęta tylko po to żeby jakaś kobieta mogła ładnie wyglądać ?! Wytłumaczcie mi to ?! Może Anna Mucha mi to wyjaśni ? Nie wspomnę już o panu Jacyków. Ale prawdziwym wzorem do naśladowania jest Joanna Krupa ! Właśnie ona potrafi wykorzystać ten okrutny show biznes w dobrym celu ! I oby więcej takich ludzi !

Piszcie na naszego maila :

środa, 16 lutego 2011

17 luty - ŚWIATOWY DZIEŃ KOTA.

Cześć , tu Weronika. Piszę o tym dzisiaj , ponieważ jutro zapewne nie będę miała na to czasu. Więc jutro jest ŚWIATOWY DZIEŃ KOTA. Zobaczcie ile na waszych podwórkach i w okolicy jest biednych , bezdomnych kotów ! Jeśli widzimy takie zwierze a mamy przy sobie kawałek chleba czy czegoś innego do jedzenia co nie zaszkodziłoby mu , to dajmy , to już będzie duży plus ! Nie będę rozpisywała się ,  ponieważ chciałam aby dotarło do Was tylko to. Mam nadzieję , że dalej wiecie co robić :)




Do napisania .

Zwierzęta - dla futer !

Hej wszystkim. Dzisiaj znalazłam jedno zdjęcie, które bardzo mną poruszyło, wstrząsnęło i dało dużo do myślenia ! Jest to zdjęcie przedstawiające powieszone na płocie futra wilków. Jak człowiek może być taki bezduszny ? Czy nie można nosić futer sztucznych ? Czym to się różni ? Dlaczego ludzie TYLKO dla szpanu muszą nosić bądź ozdabiać swoje mieszkania prawdziwymi futrami przepięknych niczemu nie winnych zwierząt ?! :( Jestem tym oburzona i myślę, że takie traktowanie zwierzaków powinne być ostro i surowo zakazane ! A oto zdjęcie:

Nienawidzę bestii czyli nas - ludzi ! Przecież zwierzę w swoim świecie nie wyrządziłoby takiej krzywdy innemu ! :(

Dziękujemy za uwagę !

PS Informacje bądź inne formy pomocy, które chcecie oferować pokrzywdzonym zwierzętom proszę kierować na nasz e-mail: pomozmyim13@wp.pl

Pisała - Ewelina :)

wtorek, 15 lutego 2011

Amstaff - Parys .!!

Dzisiaj znalazłam ogłoszenie o biednym psie o imieniu Parys  ! Przeczytajcie !


Kolejna ważna sprawa do Was Kochani:

Szukamy pilnie ratunku dla 8 miesięcznego amstaffa, z alergią. Jego stan ogólny jest dobry, jedynie brzuszek, uda i małżowiny uszne maja atopowe zapalenie skóry i początki grzybicy.
W warunkach schroniskowych, bez testów i hypoalergicznej karmy objawy na pewno się zaostrza, do tego wg weterynarza w brudzie schroniska dojdzie do zakażenia gronkowcami itp. wiec zakwalifikował psa do eutanazji.


Ma na imię Parys. Zdjęcie przerażonego Parysa w dniu porzucenia go przez właściciela.

Możliwość adopcji pieska na terenie całej Polski, piesek zostanie dowieziony do nowego właściciela.

Proszę popytajcie znajomych czy ktoś zechciałby uratować los tego zwierzaczka i podarować mu szanse na spokojnie, szczęśliwe życie z kochającym i dbającym o niego właścicielem...

jak ktoś jest zainteresowany to piszcie do mnie na maila na: pomozmyim13@wp.pl a my później prześlemy tą wiadomość dalej.


Dziękuję za uwagę !
Pisała : Weronika :)

sobota, 12 lutego 2011

"Cichy kąt"

Witajcie ! Dzisiaj w telewizji TVN w programie UWAGA mówili o schronisku "Cichy kąt" gdzie znajdują się zwierzęta nie chciane, po przejściach i martretowane przez swoich właścicieli. W tym schronisku wszystkie zwierzęta są leczone. Ludzie którzy tam pracują starają się znaleźć nowy dom dla tych cudownych stworzeń. Możemy pomóc tym dobroczyńcom i zrobić zbiórkę np. pieniędzy, jedzenia. Szczegóły znajdziecie na stronie http://www.uwaga.tvn.pl/. Pomóżmy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




Pisała dla was Wiktoria Dyrek :)
                                                                                                                          

Prawdziwe futra...

Cześć , dzisiaj ja (Weronika) i Ewelina postanowiłyśmy razem napisać notkę :) A chciałyśmy napisać o tym , że coraz więcej sławnych osób ubiera się w prawdziwe futra. Ostatnio na premierze filmu "Och Karol 2 " Anna Mucha miała na sobie właśnie prawdziwe futro z norek. Na tej premierze gościła też Joanna Krupa , która jest przeciwniczką  zabijania zwierząt dla prawdziwych futer. Odwiedza ona bardzo często schroniska dla zwierząt i chętnie im pomaga. Na pewno słyszeliście , że wyszła z premiery , ponieważ Anna otarła się o nią właśnie futrem. Podziwiamy zachowanie Joasi :)  A teraz zdjęcie Anny Muchy w futrze...


Dziękujemy za uwagę :)
Pisały : Weronika i Ewelina < 33

środa, 9 lutego 2011

POMÓŻ JĄ OCALIĆ OD RZEŹNI

Stara Kasztanka czeka na wywóz do ubojni - pomóż ją uratować, pomóż jej dożyć godnej starości. Ona czeka na Twoją pomoc, nikt inny nie ocali jej od śmierci w rzeźni.
Klacz ma ponad 17 lat i całe swoje długie życie przepracowała dla człowieka. Z pokorą godzinami woziła dzieci na swoim grzbiecie, z pokora ciągnęła zbyt ciężki wóz. Ale nadeszła starość. Zbyt eksploatowanemu koniowi nogi i grzbiet zaczęły odmawiać posłuszeństwa. A właściciel nie potrzebował konia, który nie może na siebie i na niego zarobić. Kasztanki nie chciał kupić nikt, kto chciał konia do pracy, bo Kasztanka już nie może pracować. Więc właściciel zadzwonił do handlarza końmi rzeźnymi. On bierze każdego konia, bez względu na wiek. W ubojni nikt nie patrzy czy koń jest zdrowy czy nie, czy jest stary czy młody. W ubojni nikogo nie interesuje, że Kasztanka poświęciła całe życie ciężko pracując na swojego właściciela, a w zamian zawiśnie na rzeźnickim haku.

Kasztanka jeszcze stoi u handlarza, jeszcze jest tuczona, żeby mógł on więcej zarobić na jej śmierci. Stoi pogodzona z losem, czekając na transport w swoją ostatnią drogę - drogę do ubojni. Klacz jest brudna, cała w odchodach. Poodparzana skóra ropieje, ale nikogo to nie interesuje, nikt jej nie wyczyści, nie opatrzy ran, nie pogłaszcze - bo to tylko mięso.

Wpłaciliśmy zadatek za Kasztankę, ale bez Twojej pomocy nie uda jej się uratować. Podaruj jej spokojną starość, podaruj jej życie. Bez Twojego wsparcia ona nie zobaczy już nadchodzącej wiosny, nie skosztuje soczystej trawy. Bez Twojej pomocy nie dane jej będzie dłużej żyć.

HANDLARZ CHCE 2900 zł
MAMY CZAS DO 21 LUTEGO
Prosimy o wpłaty na numer konta:
73 1140 2017 0000 4702 0490 3508
z dopiskiem - Dla starej Kasztanki

Możesz też pomóc - licytując w serwisie allegro.pl  (cegiełka kosztuje tylko 5 zł...)



www.konie-pegasus.pl tel: 502712054, 692998018 ;
Przekaż 1% podatku na ratowanie koni KRS 0000119251 

_____________________________________________-
Cześć , tu Weronika.
Dzisiaj przeczytałam notkę na blogu Honoraty Skarbek i stwierdziłam , że trzeba zamieścić tu tą notkę.
Jak widzicie , tu jest wszystko wyjaśnione - jak wpłacić pieniądze...
Liczę na Waszą pomoc , ja sama spróbuję tam zadzwonić a z przyjaciółmi spróbujemy wpłacić tam dość dużą kwotę.

PROSIMY  BYŚCIE REKLAMOWALI NASZEGO BLOGA , NA WSZYSTKICH PORTALACH INTERNETOWYCH , GDZIE JESTEŚCIE ZALOGOWANI !!!
 Dziękuję za uwagę :)
 

poniedziałek, 7 lutego 2011

PROJEKT KOSZULKI ;)

Cześć Wam :) Tu Weronika. Chciałam dziś zamieścić tutaj projekt , który przed chwilą wykonałam na programie Paint. Jest to projekt koszulki , którą będziemy zakładać na każdą akcję dotyczącą ratowania zwierząt. A tak w ogóle to właśnie jestem w trakcie robienia takiej jednej koszulki dla Natalii i muszę stwierdzić , że jak na razie wygląda to bardzo fajnie ;D Gdy zrobię ją już całą to wrzucę tą fotkę na bloga . A tymczasem wklejam projekt ale tylko przodu koszulki , ponieważ na tył nie starczyło mi czasu.

A oto ona :
Oczywiście na dole znajduje się adres naszego bloga :)

Pa <3

Koszmary w schroniskach !

Cześć, to ja Ewelina. Dzisiaj chciałam napisać o strasznych i koszmarnych schroniskach. Zwierzęta są tam bite, w czasie zimy są polewane wodą a w związku z tym zdychaja w wyniku zamarznięcia lub chorób płuc :(
Są głodzone nie mają co pić, mają straszne warunki do codziennego życia. Jest to koszmar dla takich psiaków !. Śpią na betonie i nie wypuszczają ich z za małych kojców :( Funkcjonują też tzw. pseudo schroniska. Właściciele 'na niby' przygarniają tam zwierzęta i dbają o nie. A w rzeczywistaości mordują je w sposób drastyczny i straszny jednym z przykładów jest zakopywanie psów żywcem, lub wytwarzanie z nich smalcu, który jest potem sprzedawany na czarnym rynku !. Nie mogę w to uwierzyć, że tak wierne, mądre, śliczne i nic nie winne zwierzęta są zabijane ! Ludzie, którzy je krzywdzą powinni poczuć to samo !!! Nienawidzę bestii czyli nas ludzi. Ludzkość to najgorsze istoty na świecie. Tylko oni mogą zrobić coś takiego ! Tylko oni mogą robić takie świństwa ! :( Nie jestem z nas dumna !. Niestety nie morzemy nic na to poradzić. Jedyne co, to możemy pomagać przyjaznym i prawdziwym schroniskom. Poprzez podarunki tj.
-karmy
-różnego rodzaju odżywki, które uodporajniają organizmy zwierzaków
-zabawki
-koce i inne materiały, którymi można wyścielić posadzki i budy
-szampony i inne środki do kąpieli psiaków itd...
Razem z moimi przyjaciółmi już niedługo będziemy szli do legnickiego schroniska i podarujemy zwierzakom karmy, koce bądź inne potrzebne rzeczy :)
Wy również możecie zorganizować taką akcję ! :) A psiaki napewno będą Wam wdzięczne ! :)
Pozdrawiamy Was !
http://czymzwierzetazawinily.blogspot.com/

niedziela, 6 lutego 2011

Maltretował swoje konie

Cześć , to znowu ja.Zobaczcie ,co znalazłam w sieci .

Pogotowie dla Zwierząt odebrało 13 koni rolnikowi z Dębego Wielkiego. Były przetrzymywane w strasznych warunkach. Stały w błocie, nie miały, co jeść, były okaleczone.   Ryszard J.  to człowiek bez serca. O mały włos nie zagłodził na śmierć 13 swoich koni. Zwierzęta od jesieni stały na podwórku i w niezamykanej oborze, w błocie po brzuch  i marznącym gnoju. Miały odparzenia z brudu, wszy i pchły. Skóra z podbrzusza odchodziła im płatami. Nie mogły się nawet napić, bo pojemniki z brudną wodą przeważnie skute były lodem.
Czasem gdy gospodarz zapomniał zamknąć drzwi od stodoły konie mogły skubnąć trochę siana. Za to były bite. Popękane kopyta i stany zapalne nóg powodowały, że zwierzęta nie mogły chodzić i przewracały się.
KontrolaPrzeraźliwe rżenie zwierząt doprowadziło do tego, że sąsiedzi zawiadomili gminę. Na miejsce przyjechali pracownicy Urzędu Gminy Dębe Wielkie i Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Mińsku Mazowieckim. Chcieli skontrolować stan koni i miejsce, w którym żyją.
Ryszard J. nie wpuścił ich jednak do żadnego z pomieszczeń. Sprawę powierzono Pogotowiu dla Zwierząt. W asyście policji inspektorzy weszli na podwórko. 
Ogarnęło ich przerażenie.W pomieszczeniach, w których przebywały konie, ze ścian wystawały haki i pręty. Zwierzeta kaleczyły się o nie. Niektóre z nich nie miały siły wstać z zamarzniętej gnojowicy. Inne uciekały przewracając się, bo już na wpół zdziczały.
Jak człowiek może coś takiego zrobić ?


Notka by Natalka

sobota, 5 lutego 2011

Cześć

Witajcie, mam na imię Wiktoria Dyrek i wraz z koleżankami i kolegami prowadzimy tego bloga by pomóc wszystkim biednym i pokrzywdzonym zwierzętom. Ja osobiście mam pieska i nie mieści mi się w głowie jak można je krzywdzić. Popieram poprzednie posty kolegów i koleżanek i jestem po prostu załamana jak można np.gwałcić swojego pieska czy przywiązać zwierze do kojca i je podpalić. Razem staramy się pomóc wszystkim pokrzywdzonym przez swoich chorych właścicieli zwierzętom.Liczymy na waszą pomoc i zachęcam do częstego zaglądania na bloga.

Pozdrawiam serdecznie.

Trzylatek znęcał się na kotkiem :((

Trzylatek znęcał się na kotkiem :((

Cześć to ja Karolina dowiedziałam się kotku maltretowanym przez trzylatka. Ta historia wzbudziła we mnie agresje. Chętnie poszłabym do tego 15-latka , który filmował ten drastyczny film i zrobiłabym z nim to samo!!! Ciekawe czy po tym zrozumiałby co tek kociak czuł !!! Ciekawe...
Oto kilka notek o tym zdarzeniu, zdjęcie oraz  zamieszczony link z tym filmikiem...



Kilkuletnie dziecko maltretuje kota, uderzając nim o meble, rzucając o podłogę. Zza kamery dopinguje je opiekun, który kilkuminutową scenę filmuje. Wstrząsający film trafił do Internetu. Sprawą zajmuje się gdyńska policja, bo doniesienie złożyło Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt z Gdyni.



Film jest wstrząsający. Do sieci trafił tuż przed świętami Bożego Narodzenia i od razu zaczął budzić wielkie emocje. Widać na nim jak kilkuletnie dziecko maltretuje ledwo żywego, przerażonego kota. Rzuca nim, uderza o ścianę, meble, podnosi za ogon. Zwierzę nie broni się, niemal nie reaguje.

Dziecko ma ok. 3-4 lat, więc nie jest świadome co robi. Całkowita wina za to okrucieństwo spada więc na osobę filmującą scenę. Ta zachęca dziecko do działania, dopinguje je. I zapowiada kolejne filmy. Pyta: Kto jest większym hardkorem: kotobójca, czy kot, że w ogóle przeżył?

- Sprawę zgłosiliśmy już policji. Do siedziby naszego stowarzyszenia napływa olbrzymia ilość protestów osób oburzonych takim traktowaniem zwierząt oraz zachęcaniem nieświadomego, małego dziecka do znęcania się nad bezbronnym kotem - mówi Ewa Rudzińska z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt, które ma siedzibę w Gdyni.

Dlatego to gdyńska policja ma ustalić osobę, która umieściła film w Internecie. - Wystąpimy do prokuratury o ustalenie numeru IP osoby, która tego dokonała. To niezbędna procedura, bo administrator może pochodzić ze Stanów Zjednoczonych - mówi Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik gdyńskiej policji.

Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do dwóch lat więzienia.

http://kryminalne.trojmiasto.pl/Kot-maltretowany-na-filmie-Jest-sledztwo-n44392.html

piątek, 4 lutego 2011

Biedna Lonli...

Biedna suczka Lonli, została zgwałcona przez swojego chorego właściciela !
Tacy ludzie mają po prostu coś nie tak w głowie ! 
Po prostu nie mogę sobie wyobrazić jak taki człowiek gwałci biedne, bez winne zwierze !!!
oto zdjęcie Lonli ;


Biedactwo ! ;<
 Ten człowiek chyba nie ma mózgu ! 
Nigdy bym nie zrobiła takiego czegoś takiemu słodkiemu Psu !! Tylko zobaczcie na te słodkie oczka :3
Wielkie,brązowe,smutne oczęta Lonli !
i ten jej piękny nosek :03 !
 straszni ludzie !
niby u niej uśmiech a jednak smutek ! ;<
Dobrze muszę kończyć i wysyłać wiadomości do gwiazd z prośbą o pomoc !


pisała Dagmara ! 

Ludzie potworami ,zwierzęta ofiarami ..

Hey ,to niesamowite .! Jesteśmy tu tylko jeden dzień a już odwiedziło nas ok. 330 osób .! Kochamy Was ,za to ,że kochacie zwierzęta .. Nie możecie być złymi ludźmi .Serio : ))
Co do naszego bloga . Przeczytaliście pewnie poniższą notkę Karoliny (jeśli nie ,natychmiast przeczytajcie ,najlepiej wszystkie nasze notki ,w każdej z nich jest zawarte coś ważnego!).Opowiada ona m.in. o Lonli ,którą codziennie gwałcił "ukochany pańcio". Ta suczka jest głównym tematem dzisiejszego dnia ,zarówno w szkole ,jak i tutaj. To oczywiście nie jeden drastyczny przypadek .! Jest ich całe mnóstwo .! Mamy zamiar pomóc właśnie takim zwierzętom i usunąć złych ,nienormalnych ludzi z cywilizowanego świata ,bo najwyraźniej nie potrafią na nim żyć (poprzez "usunięcie ludzi" mam na myśli oczywiście wsadzenie ich za kraty).
Stworzyliśmy tego bloga po to ,aby zainspirować Was do tego byście organizowali podobne akcje w Waszej szkole. Jeśli macie jakieś ,pytania ,uwagi ,propozycje ,czy cokolwiek -piszcie na:

Czy chcecie ,żeby takie sytuacje miały miejsce.? Niestety mają . Narysowałam ten rysunek ,ponieważ chciałam w nieco mniej drastyczny sposób pokazać ,co się dzisiaj dzieje .!
To oburzające .!! Każdy człowiek ,kiedy ,coś się mu zrobi ,ukradnie ,bądź wyzwie ,leci na policję ,do sądu .Ale gdy ktoś skrzywdzi ,zabije ,podpali ,urwie głowę ,wydłubie oczy ,zgwałci zwierzę ,to dostaje 10 miesięcy ,odsiedzi 1/100 tego co zrobił i wychodzi przy czym zaczyna znów swoją "działalność".
Mam nadzieję ,że w życiu codziennym zwracacie na to uwagę .

Stacyjka Maltusia :)

Hej, to ja Ewelina. Dzisiejsza moja notka w przeciwieństwie do wczorajszej jest bardzo przyjemna ! :) Mianowicie jest mowa o stacyjce"Maltusia". Jest to przyjemna i pomocna fundacja. Przygarniają do niej psy, konie, kotki i wiele wiele innych zwierzaków. Można pomagać i opiekawać się nimi wirtualnie czyli na zasadzie płacenia im darowizny. Razem z moimi przyjaciółmi postanowilismy przygarnąć wirtualnie takiego zwierzaka i mu pomagać ! :) Musiamy jeszcze się ze sobą naradzić i zaczniemy działać Ready, Set, Go ! :) Już niedługo idziemy do legnickiego schroniska i będziemy ofiarować zwierzakom przez nas zakupioną karmę. Wy też możecie tak zrobić w swoim mieście i poświęcić te 10zł np. na dwie karmy a nie wydawać je na słodycze ! :) Resztę info jak pomagać i organizować różne akcje napiszemy już niebawem :) Wystarczy, zę klikniecie w banner, który zamieśćiłam poniżej a dowiecie się jak pomagać i również będziecie otwarci tak jak my na miłość do zwierzaków ! :) Z góry dziękujemy serdecznie !.

FUNDACJA STACYJKA MALTUSIA
POMAGAJMY ! :)

Czarna dziura zamiast serca !!!


Cześć to znowu ja Karolina znalazłam kolejne maltretowane zwierzęta. Chciałam o tym napisać ponieważ według mnie ludzie nie mają uczuć. Na szczęście nie tyczy się to wszystkich tylko tych którzy zranili bezbronne zwierzęta. Ja osobiście mam takie przysłowie '' Kto rani pupila , rani także mnie'' . Uważam ,że ludzie którzy np. utopili jakieś zwierze powinni poczuć jak to jest!!!

Bolek z pogruchotana czaszką
Kto wie czym przewinił? Może zupa była za słona, a nawinął się akurat pies. A może trzeba było pokazać kto tutaj jest panem? Jedno jest pewne, że trzeba było dużo siły i masę okrucieństwa by tak pobić. Czaszkę Bolek miał zgruchotaną. Luźne kości gniły wewnątrz, ale mózg został nieuszkodzony, choć wstrząśnięty. Jakby bicia było mało- duszenie. Efektem były zgruchotane kręgi szyjne. Dzięki walce wielu osób pies odzyskał sprawność i ma nowy, kochający dom.

  



Podpalony Doberman
Jeśli zdaje się komuś, że to jakiś potwór, to niestety informuję, że nie. To doberman, któremu podpalono głowę. Był zapewne pięknym psem. Niestety kogoś poniosła fantazja. Ktoś postanowił udowodnić nam, że ludzie to najpodlejszy gatunek, który zabija i czyni krzywdę nie w obronie własnej, nie dla obrony terytorium czy zdobycia pożywienia, ale dla przyjemności...



 



Katowana Lenka
Bita była prawdopodobnie przez swoje całe psie życie. Za którymś razem interweniowała policja i odebrała psa. Stan straszny.Lenka miała rozległe obrażenia głowy, rany cięte na głowie, krwiaki w oczach, krew we wszystkich komorach oka, dużą ilość punktowych wrzodów na rogówce.Do tego intensywne krwotoki z nosa. Walczyła o nią grupa ludzi i wywalczyła to, że Lenka żyje i ma swojego człowieka, prawdziwego Człowieka.

 



Zaniedbana Lucy
Nie dla wszystkich oczywistym faktem jest, że gdy jeden z domowników choruje to należy mu się opieka lekarska i pomoc. Nie dla wszystkich oczywistym faktem jest, że przyjaciela w potrzebie się nie porzuca. Ta sunia trafiła do schroniska w fatalnym stanie. Prawie łysa, co przy właśnie nadchodzącej wówczas zimie stanowiło ogromny problem. Jak można doprowadzić do takiego zaniedbania?




Rebitek z łańcucha
Takie wdzięczne imię i wdzięczny psiak, choć historia mrożąca krew w żyłach. Jak bardzo trzeba być ślepym, by nie zauważyć, że to musiało boleć. Łańcuch wrastał w szyję psa ponad rok, czyli 1/3 jego życia. Był bardzo głęboko. To nie miało prawa się stać.

   



Skopana Fruzia
Taka śliczna kicia! I na zdjęciu ran nie widać! Zdjęcia z ranami były, ale wystarczy przyjrzeć się temu. Kotka siedzi w dziwnej pozycji, bardzo dziwnej pozycji. Żyła sobie na wolności, była dokarmiana, aż któregoś dnia musiała się komuś nie spodobać. Kilka kopnięć załatwiło sprawę. Uszkodzony kręgosłup, niedowład tylnych łapek i konieczność specjalnej opieki do końca życia, bo Fruzia nie potrafi się sama wypróżniać.
 

Ludzie -potworami.

Cześć , tu Weronika.
Notka dodana przez Karolinę doprowadziła mnie do płaczu.
Jak można gwałcić swojego psa ?

Tylko potwór tak potrafi. W takim razie ludzie są potworami.
 Po prostu jestem tym wstrząśnięta.
Dzisiaj wspólnie ustaliliśmy , że pójdziemy ogłosić to do naszej legnickiej gazety.
Do legnickiego radia i telewizji.
Trwają przygotowania do tych akcji , które chcemy razem organizować.
Uwierzcie - nasze głowy aż pękają od pomysłów.!

Gdzie zgłaszać przypadki złego traktowania zwierząt?

Jeśli zauważycie przypadek znęcania się nad zwierzętami to zastanówcie się, co możecie zrobić. Czy interweniować samemu? A może poprosić o pomoc inne osoby lub odpowiednie instytucje, np. zgłosić sprawę do:

- lokalnej organizacji ochrony zwierząt, np. Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (patrz: Inspektorat TOZ), Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt, Stowarzyszenia Empatia;
- Policji;
- Straży Miejskiej;
- Inspekcji Weterynaryjnej.

Jeden kopał koty, drugi ciągnął psa po ziemi




Gliwicka policja wszczęła postępowania wyjaśniające w dwóch sprawach dotyczących krzywdzenia zwierząt. Udało się to dzięki pomocy mieszkańców.

W pierwszym przypadku, jeden z mieszkańców kamienicy przy ul. 22-Lipca w Gliwicach zabrał z piwnicy 7 tygodniowe kocięta (będące pod opieka innych lokatorów). Kotki zostały wrzucone do worka a potem kopane.

W drugim przypadku, na ul. Paderewskiego w Gliwicach, spacerowicz wybrał się na spacer ze szczeniakiem. Piesek nie nauczony chodzenia na uwięzi, stawiał opór, zapierał się łapkami. Mężczyzna ciągnął pieska po ziemi, ocierając skórę, raniąc go dotkliwie.
Policjanci zbadają oba przypadki pod kątem złamania ustawy o ochronie zwierząt. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.


Straszne :(



Do napisania.

Dobrzy ludzie

Cześć jestem Natalka i tak jak moi koledzy i koleżanki będę pomagać zwierzętom.
Chciałabym napisać dzisiaj o ludziach ,  nie wyrządzają krzywdy zwierzakom. A to właśnie ja :)
Takim człowiekiem jest Rihanna.Perfumy  Rihanny( Reb'l Fleur) do sprzedaży trafią już 25 stycznia. PETA, organizacja walcząca o prawa zwierząt pochwaliła piosenkarkę za stworzenie produktu nie testowanego na zwierzętach. Riri świadomie zaprosiła do pracy nad zapachem specjalistę, który znajduje się na "białej liście" organizacji i odmawia tego typu bestialskich praktyk.



Pozdrawiam -Natalka

Dożywocie to mało!!!

Dożywocie to mało!!!

Cześć mam na imię Karolina a oto kilka dowodów na brutalność człowieka...
 Utopiony Martwy
Przy tym przypadku pozwolę sobie na dygresję. . Siedziałam przed kompem wpatrzona w odłamek betonu, a po policzkach ciekły mi łzy. Powiedziałam komuś, że to zdjęcie najbardziej boli, ale nie wiem czemu. Odpowiedź była prosta: Bo to jedyne zdjęcie, na którym stworzenie jest martwe . Tak, to prawda. Do tej pory to jedyne takie zdjęcie. Co opisuje, każdy może zobaczyć sam.

  



Polany kwasem Maksio
Jeśli ktoś polał tego psa kwasem celowo, to sam powinien się zanurzyć w czymś takim i opowiedzieć czy było miło. Jeśli stało się to przypadkiem, to obowiązkiem cłzowieka było udzielenie psu pomocy. Pies przeszedł przeszczep skóry, który przyjął się jednak tylko częściowo, musiał mieć amputowany kawałek łapki (ale nie przeszkadza mu to w chodzeniu) i amputowane ucho. Życie Maksia mimo to wisiało na włosku, Maksio stracił wolę walki i kiedy w końcu weterynarz podjęła decyzję, że dłużej Maksia męczyć nie może...on jakby zrozumiał, że śmierć jest blisko i podjął tą ostatnią, kto wie, czy nie najważniejszą walkę w swoim życiu. Postanowił nie dać się śmierci. Ma nowy dom.


  



Gwałcona Lonli
Patrząc na to zdjęcie można mieć wrażenie, że wszystko jest wporządku. Fotografia ślicznej suczki z mądrym, głębokim spojrzeniem. Żadnych ran, żadnej choroby skórnej. Czyżby znalazła się tu przypadkiem? Niestety, nie. Człowiek wyrządził jej ogromną krzywdę, a ja jako istota ludzka wstydzę się za niego i wstyd mi teraz o tym pisać. Lonli była gwałcona przez właściciela. Jeśli ktoś myśli, że nie robiło jej to różnicy, to powinien mocno się nad sobą zastanowić. Lonli potrzebuje domu, w którym zapomni o horrorze jaki przeszła